Kierowcy Mercedesa nie mieli problemu, aby wykręcić dwa najszybsze czasy także w drugim treningu przed GP 70-lecia F1. Lewis Hamilton był szybszy od Valtteriego Bottasa o niespełna 0,2 sekundy. Trzeci Daniel Riccardo stracił do niego już ponad 0,8 sekundy.
Pogoda na torze Silverstone nie zamierza odpuszczać. Prognozy synoptyków odnośnie upalnego weekendu w piątek sprawdziły się bez zarzutów. Po południu temperatura powietrza osiągała 30 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany był do niespełna 40 stopni, dlatego że przez większość czasu słońce schowane było za chmurami.Po tym jak w pierwszej sesji kierowcy chętnie testowali swoje auta na najbardziej miękkiej mieszance opon, chcąc się jej "pozbyć" przed resztą weekendu wyścigowego na torze Silverstone, w drugim treningu ekipy zaczęły sprawdzać swoje osiągi na średnim i twardym ogumieniu. Warto znaczyć, że na drugi wyścig na torze Silverstone firma Pirelli dostarczyła zespołom mieszkanki o stopień bardziej miękkie niż w zeszłym tygodniu.
Włoski producent na drugi weekend wyścigowy w Wielkiej Brytanii miał zaplanowane testy ogumienia na sezon 2021. Nowe mieszanki opon miały być testowane przez wszystkie zespoły w trakcie ostatnich 30 minut 2. treningu, ale po wydarzeniach z zeszłego tygodnia, kiedy to pod koniec wyścigu seryjnie zaczęły pękać opony, producent zdecydował się zrezygnować ze swoich planów, aby umożliwić ekipom lepsze przygotowanie się do weekendu wyścigowego.
Przez 90 minut zajęć kierowcy realizowali więc plany testowe swoich zespołów a nie inżynierów Pirelli. W trakcie sesji nie było poważnych incydentów. Kierowcy mając sporo doświadczenia po zeszłotygodniowych zmaganiach z torem tylko nielicznie i niegroźnie wypadali z toru.
Zespół Mercedesa pozostaje we własnej lidze, zajmując dwa pierwsze miejsca, z wyraźną przewagą nad resztą stawki.
Lewis Hamilton na swoim szybkim okrążeniu na średnich oponach uzyskał czas 1:25.606, wyprzedzając Valtteriego Bottasa o 0,176 sekundy. Trzeci Daniel Ricciardo, który dość późno wykonał swój szybki przejazd, stracił do lidera już przeszło 0,8 sekundy, nieznacznie wyprzedzając Maksa Verstappena.
Na kolejnych dwóch miejscach w tabeli wyników zameldowali się zawodnicy Racing Point. Tym razem Lance Stroll okazał się o 0,2 sekundy szybszy od Nico Hulkenberga, ale Niemiec w trakcie sesji zliczył kolejne problemy techniczne. Nie było to nic wielkiego, ale przez problemy z mocowaniem fotela Hulkenberg stracił kilkanaście minut treningu.
Za Niemcem w zestawieniu czasów znalazł się Charles Leclerc i kierowcy McLarena - Norris przed Sainzem.
Czołową dziesiątkę uzupełnił Esteban Ocon z Renault, który wyprzedził Alexa Albona z Red Bulla i kierowców AlphaTauri- Kwiat i Gasly'ego.
Pech nie przestaje prześladować drugiego kierowcy Ferrari. Sebastian Vettel sesję zakończył na 14. miejscu, ale co gorsza w jego aucie w końcówce treningu pojawiły się problemy techniczne w układzie przeniesienia napędu. Niemiec zameldował przez radio problemy z silnikiem i zatrzymał swoje Ferrari na poboczu.
Stawkę tradycyjnie już zamykali kierowcy Haasa, Williamsa i Alfa Romeo. Antonio Giovinazzi, który był najwolniejszy z tej szóstki, na dwie minuty przed końcem sesji zatrzymał się na torze w podobnych okolicznościach co Sebastian Vettel. Sesja zakończyła się pod czerwoną flagą i nie została już wznowiona.
07.08.2020 17:55
0
Z Ferrari robi się drugi Haas. Ciągle problemy i awarie...... Albon 10... Tuż za nim Kwiat. Oni go wywalą jak nic. Świetnie Ric. Oby tak dalej.
07.08.2020 18:22
0
Bottas stracił 1,2 sek - tak przynajmniej wynika z podanych tutaj czasów...
07.08.2020 21:35
0
Vettel to ma pecha w UK. Tym razem silnik.
08.08.2020 06:11
0
No to ciekawe kto będzie drugi w Red Bull ? Bo Albon jakoś jak narazie nie ogarnia. jakieś typy?
08.08.2020 08:02
0
@4 Vett, Gasly, Hulk, Perez.
08.08.2020 10:03
0
@4 RBR to najbardziej toksyczne srodowisko, w ktorym nikt nie chce jezdzic. Jest to osobliwy przypadek, gdzie ekipa ktora bije sie regularnie o podia, nie jest w stanie znalezc kierowcy, bo nikt nie chce tam jezdzic. Zamiast Albona to ja wywalilbym Helmuta.
08.08.2020 12:18
0
Alfa cienko z tym silnikiem
08.08.2020 13:16
0
@4 Kogokolwiek by nie wzięli, to nie zrobi różnicy względem Albona. Musiałby tu być Hamilton, Leclerc albo Ricciardo, żeby powalczyć z Maxem.
09.08.2020 12:53
0
Brawo Hulk. Co do Mercedesa, przydało by się wziąć pod lupę ich silnik... Tajemnicze dymki, Williams lepszy od Alfy... Hm... Podejrzane
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się